Czekoladowe babeczki z budyniem

OD DAWNA MIAŁAM CHĘĆ NA TAKIE BABECZKI,ZROBIŁAM DZISIAJ DLA POCIESZENIA PO POGODZIE KTÓRA JEST ZA OKNEM,I OKAZAŁY SIĘ NAPRAWDĘ PYSZNE,I TRADYCYJNIE PROSTE I NIE DROGIE DO ZROBIENIA

TAK WYGLĄDAJĄ PO PRZEKROJENIU..

SKŁADNIKI:

3 JAJKA

10 DAG MĄKI PSZENNEJ

2 DAG (20G) MĄKI ZIEMNIACZANEJ

10 DAG CUKRU

10 DAG MARGARYNY

10 DAG CZEKOLADY GORZKIEJ (LUB 10 DAG SŁODKIEJ I ŁYŻECZKA KAKAO)

3 ŁYŻECZKI PROSZKU DO PIECZENIA

BUDYŃ WANILIOWY 

300ML MEKA

PRZYGOTOWANIE:

BUDYŃ PRZYGOTOWUJEMY WEDŁUG INSTRUKCJI NA OPAKOWANIU TYLKO DAJEMY MNIEJ MLEKA (300 ML)

CZEKOLADĘ ROZPUSZCZAMY W ODROBINIE MLEKA NA  BARDZO MAŁYM OGNIU

MIĘKKĄ MARGARYNĘ MIKSUJEMY DODAJĄC PO JEDNYM JAJKU,JAK DOBRZE SIĘ POŁĄCZĄ TO DODAJEMY SUCHE SKŁADNIKI(MĄKI,CUKIER,PROSZEK)

JAK SE POŁĄCZY NA GŁADKĄ MASĘ TO DODAJEMY PRZESTUDZONĄ ROZPUSZCZONĄ CZEKOLADĘ,MIKSUJEMY

DO FOREMEK NA BABECZKI DAJEMY ŁYŻKĘ MASY CZEKOLADOWEJ

 I NA TO ŁYŻKĘ GĘSTEGO BUDYNIU,

I NA WIERZCH ZNOWU CZEKOLADOWĄ MASĘ

U MNIE JEST TERAZ NIE MOCNO BRĄZOWE BO DAŁAM SŁODKĄ CZEKOLADĘ I KAKAO

ALE PO UPIECZENIU BĘDĄ BRĄZOWE

PIECZEMY W 170 STOPNIACH Z TERMOOBIEGIEM 25 MIN

JAK SĄ JUŻ GOTOWE TO MOŻNA POSYPAĆ CUKREM PUDREM

SMACZNEGO!!!