Jak za dawnych czasów,swój pasztecik w słoiczkach.Ostatnio jak przeczytałam skład pasztetów w sklepie-to się przeraziłam i na pewno już nie kupię-choć uwielbiam.
postanowiłam więc odświeżyć dawny przepis i tak jak kiedyś robili nasi rodzice i dziadkowie zrobić swój własny
-i wyszedł naprawdę przepyszny,z porcji wyszło mi 4 słoiczki 0,5 l
SKŁADNIKI:
1,5 KG PODGARDLA WIEPRZOWEGO
0,5 KG WĄTRÓBKI DROBIOWEJ
3-4 MARCHEWKI
1 PIETRUSZKA
PÓŁ SELERA(NIEDUŻEGO)
2-3 CEBULE
LIŚĆ LAUROWY
2 ZIELA ANGIELSKIE
2 JAJKA
SÓL ,PIEPRZ,MAGGI
PRZYGOTOWANIE:
PODGARDLE Z MARCHEWKĄ,PIETRUSZKĄ,SELEREM JEDNĄ CEBULĄ
LIŚCIEM LAUROWYM I ZIELEM ANGIELSKIM GOTUJEMY W NIEWIELKIEJ ILOŚCI WODY DO MIĘKKOŚCI
WĄTRÓBKĘ PODSMAŻAMY Z POZOSTAŁĄ POKROJONĄ CEBULĄ NA PATELNI
JAK WSZYSTKO PRZESTYGNIE MIELIMY DWA RAZY W MASZYNCE DO MIELENIA MIĘSA,DODAJEMY JAJKA ,DOPRAWIAMY DO SMAKU SOLĄ,PIEPRZEM I MAGGI I MIESZAMY DOKŁADNIE
WKŁADAMY DO SŁOIKÓW ZOSTAWIAJĄC OD GÓRY OK 2 CM MIEJSCA-ŻEBY DOBRZE SIĘ ZAMKNĘŁY
PASTERYZUJEMY PRZEZ GODZINĘ,JAK WYSTYGNĄ TO DO LODÓWKI LUB PIWNICY
SZCZERZE POLECAM-PYSZNY I SUPER SIĘ ROZSMAROWUJE NA KANAPCE...
2 komentarzy
Kasiu, ja zazwyczaj tą masę piekłam w piekarniku. Pomysł świetny:) Moi rodzice robili do słoików kiełbasę wiejską. Była obłędnie smaczna. Muszę poszperać w sieci:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe pasztety! A ten wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!