Kiełbasa a'la Krakowska -domowej roboty

Karczki czy szynki,boczki wędziłam już wiele razy ale pierwszy raz robiłam taką kiełbasę,udała się super,pachnąca mieloną gorczycą ,zielem angielskim,i wędzeniem-mniam

polecam

Składniki:

1,3 kg szynki – ja użyłam tych gorszych kawałków

0,35 kg boczku , chudego bez skóry zmielonego

30 g soli peklowej

0,5 łyżki cukru pudru 

0,5 łyżka żelatyny

0,5  łyżki pieprzu

0,5 łyżki mielonej białej gorczycy

1/4 szklanki zimnej  wody

1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego

osłonka kolagenowa 

sznurek

Przygotowanie:

Szynkę kroimy na kawałki,ja kroiłam w dużą kostkę,wymieszałam z mielonym boczkiem,przyprawami i wodą,mieszałam długo i dokładnie,żeby wszystkie przyprawy dobrze się rozeszły po mięsie,odstawiłam na całą noc,a na drugi dzień,upchałam do osłonki,bardzo ciasno,powiesiłam jeszcze na kilka godzin żeby mięsko osiadło w osłonce i zabrałam się za wędzenie,wędziłam 4,5 godz w 60-70 stopni.

na drugi dzień sparzyłam w wodzie o temp.60 stopni 1.5 godz

Nie wiem czy jest to profesjonalne wykonane jak u masarza ,pewnie nie-bo jestem amatorem,ale wyszła pyszna -Polecam.....