Jak tylko zaczyna się sezon na dynie-to u mnie oprócz zupy dyniowej musi być w lodówce ta pasta,jest naprawdę pyszna,kremowa i pachnąca bazylią.Fajnie smakuje na kanapkach,ale najlepsza jest jako przekąska podana na krakersie-mniam.- zróbcie sami,nie będziecie żałować-polecam gorąco!!
Składniki:
- ok. jedna mała dynia najlepiej hokkaido
- 2 łyżki oliwy
- 140 g sera typu feta
- 2 ząbki czosnku
- kawałek ostrej papryczki chilli
- 2 łyżki posiekanej bazylii
- 2 łyżki soku z cytryny
- łyżeczka oleju z pestek dyni(do smaku-opcjonalnie)
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Dynie przekrawamy i pozbawiamy pestek i miękkiego miąższu ,kroimy na ćwiartki smarujemy oliwą i pieczemy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce piekarnikowej w 200 stopniach ok 20-30 min (do miękkości).
Studzimy. Zbieramy łyżką miąższ ze skórki (skórkę wyrzucamy) ,rozdrabniamy w blenderze (na te proporcje potrzebujemy ok 1 szklankę puree z dyni).Do miski dajemy nasze puree i pozostałe składniki-blendujemy wszystko razem na kremową masę-w razie potrzeby można dodać więcej oliwy.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i gotowe!
Przechowujemy w lodówce do ok 4 dni.
Smacznego!!
Rada:Jeśli lubicie łagodne możecie nie dawać świeżej chilli łagodne smaki,albo dodać odrobinę sproszkowanej słodkiej;
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!