Robiłam już kiełbasę słoikową,ale jak natrafiłam na ten przepis ostatnio-to musiałam wypróbować-wyszła całkiem inna niż słoikowa,inny smak,więcej pysznego smalczyku i może dzięki pieczeniu ,bardzo fajny posmak jak za dawnych lat-polecam (zdjęcie zrobiłam już ostatniego słoika bo wszystkie bardzo szybko się rozeszły)
Składniki:
- 1, 2 kg świeżej słoniny,
- 80 dag łopatki wieprzowej,
- 2 średnie cebule,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 pełne łyżki majeranku,
- 2 łyżeczki soli,
- łyżeczka pieprzu mielonego
Przygotowanie:
Do zmielonej słoniny i mięsa dodałam pokrojone w drobną kostkę cebule, przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek, sól i pieprz. Starannie wymieszałam składniki ręką. Następnie przy pomocy łyżki napełniłam słoiki do 3/4 ich wysokości. Szczelnie zakręciłam pokrywki. Gotowe słoiki ułożyłam na blasze piekarnikowej - wstawiłam do zimnego piekarnika. Piekarnik nastawiłam na 160 st z grzałką góra - dół. Od zagrzania się piekarnika słoiki pasteryzowałam godzinę i 45 minut. wystudziłam, schłodziłam w lodówce. Smak ... przepyszne
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!