Tort KarmelLove podwójnie karmelowy

Moje dzieci uwielbiają czekoladę karmelową z Wedla "Karmellove",więc wymyśliłam , że zrobię karmelowy tort na 6 urodziny mojego synka.Okazał się Rewelacyjny!!

Wszystkim gościom bardzo smakował.Więc jeśli lubicie karmel i karmelove love,to zdecydowanie spróbujcie go zrobić,przegotowałam również film jak zrobić taki tort krok po kroku,zapraszam będzie pysznie....

Tort możecie urozmaicić dodatkiem kwaśnego dżemu lub owoców,ale uwierzcie mi ,że nie ma takiej potrzeby,był naprawdę Mniam.... Do ponczowania użyłam wody z cytryną ,więc dzięki temu nie był za słodki.

Składniki:

1,5 litra śmietanki kremówki
6 miksów do śmietany
1 łyżeczka cukru pudru
5 czekolad Karmellove wedla

na sos karmelowy:

90 g cukru
140 ml śmietanki kremówki
15 g masła

na biszkopt:

6 jajek
200 g drobnego cukru
180 g mąki pszennej
jeden duży budyń czekoladowy (64g)

do ponczowania tortu:

pół cytryny i szklanka wody
ciasteczka do dekoracji

Przygotowanie:

Zobaczcie film jak robię taki tort krok po kroku 👇👇👇

Zaczynamy dzień wcześniej od Posiekania czekolad jak najdrobniej i podgrzania 1 litra śmietanki kremówki w garnku(nie zagotowujemy),jak będzie mocno gorąca zalewamy nią posiekaną czekoladę,po ok 1 -2 min mieszamy dokładnie,aż czekolada całkiem się rozpuści,czekamy aż wystygnie i wkładamy do lodówki ,żeby się porządnie schłodził(dlatego najlepiej zrobić to dzień wcześniej).Możecie użyć innej czekolady jeśli nie chcecie karmelowej,może być również biała,mleczna lub gorzka,też się sprawdzi ,ale mi chodzi o karmelowy smak.

Przygotowujemy również sos karmelowy również dzień wcześniej.

W rondelku lub patelni rozsypujemy na spodzie cukier,jak najcieńszą warstwę(dlatego dobrze jak mamy spore dno),włączamy gaz i na małym ogniu czekamy aż cukier zrobi się przezroczysty i lekko złoty,nie czekajcie za długo ,żeby nie zrobił się brązowy bo wtedy sos wyjdzie gorzki,dodajemy wtedy masło i śmietankę i energicznie mieszamy(lepiej za wcześnie niż za późno).Jak zrobią się wam grudki cukru ta spokojnie mieszajcie i podgrzewajcie sos,po chwili się rozpuszczą,gotujemy sos jeszcze dosłownie kilka minut ok 5 i wyłączamy ,sos przelewamy do słoiczka i jak wystygnie wstawiamy do lodówki ,tam zgęstnieje (jeśli przed użyciem zauważycie ,że sos jest za gęsty to wystarczy go odrobinę podgrzać).

Przygotowujemy również biszkopt :

Najlepiej dzień wcześniej bo dzięki temu bez problemu nam się pokroi nawet na 4 części.

W misie robota ubijamy białka ze szczypta soli na sztywną pianę,dodajemy cukier i ucieramy z cukrem ok 8-10 min (dzięki temu biszkopt nam nie opadnie i nie musimy dodawać proszku do pieczenia).

Następnie dodajemy po jednym żółtku i dalej miksujemy do połączenia się składników.

następnie przesiewamy do masy mąkę wymieszaną z budyniem i mieszamy delikatnie drewnianą łyżką (nie robotem!),do połączenia się składników.Masę przekładamy do tortownicy o średnicy 24 cm (spód wykładamy papierem do pieczenia,boków niczym nie wykładamy ),wygładzamy wierzch i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 165 stopni góra dół i pieczemy ok 40 -45 min ,do suchego patyczka.Następnie wyjmujemy ciasto i rzucamy na blat z wysokości ok 30 cm (na filmie jest pokazane) i zostawiamy do wystygnięcia w foremce.

Na drugi dzień Przygotowujemy masy.

Ubijamy 0,5 litra śmietanki kremówki na sztywno ,dodajemy 1 łyżeczkę cukru pudru i na koniec ubijania dodajemy do niej 2 miksy do śmietany,miksujemy już krótko tylko do połączenia się składników.Masę przekładamy do rękawa cukierniczego.(cukru dajemy tylko 1 łyżeczkę dlatego ,że druga masa jest mocno słodka i chcą przełamać słodycz).

Wyjmujemy z lodówki śmietankę z czekoladą ,przelewamy do robota i ubijamy na sztywno,na końcu dodajemy do masy 4 miksy do śmietany,miksujemy jeszcze krótko tylko do połączenia się składników.Masę również przekładamy do rękawa cukierniczego lub do woreczka strunowego.

Biszkopt odkrajamy od brzegów blaszki i przekrajamy w poprzek na 3 części.

Do szklanki wody wyciskamy pół cytryny i ponczujemy pierwszy płat ciasta. Wyciskamy na placek obie masy na przemian,np. w kółko i dociskamy kolejnym biszkoptem ,znowu ponczujemy i wyciskamy kółka z obu mas,dociskamy ostatnim biszkoptem ,ponczujemy i na wierzch wykładamy pozostałą masę karmelową (zostawiamy sobie odrobinę do dekoracji na wierzch),wygładzamy masę na wierzchu tortu i na bokach.Polewamy sosem karmelowym(który przygotowaliśmy dzień wcześniej),dekorujemy kleksami z pozostałej masy śmietankowej i karmelowej i ciasteczkami lub czekoladkami tu już pełna dowolność.