Pyszne ciasto, mego czekoladowe i z dużą ilością śliwek suszonych zamoczonych w rumie. Pyszny nasączony kawą biszkopt i masa dopełnią całości. Jest przy nim trochę pracy ale zdecydowanie warto.
Składniki:
- 500g suszonych śliwek
- 250 ml ciemnego rumu
- 1 szkl. cukru + pół szkl.
- 3/4 oleju,
- pół szkl. wody
- 2 łyżki kakao
- 5 jajek,
- 250 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 200 ml kawy,
- słoik powideł śliwkowych,
- 200 g mascarpone,
- 250 g miękkiego masła,
- 350 g kremu czekoladowo - orzechowego
- 150 g czekolady (gorzka lub mleczna)
- 120 ml śmietanki kremówki
Przygotowanie:
Zobaczcie krótki film jak robię to ciasto krok po kroku 👇👇👇
Zaczynamy od pokrojenia suszonych śliwek na drobniejsze kawałki, przekładamy je do rondelka i zalewamy rumem, stawiamy na gaz i podgrzewamy, jak zacznie wrzeć ,wyłączamy i zostawiamy do ostygnięcia (śliwki stygnąc powinny wciągnąć cały płyn). Zaparzamy kawę i studzimy (ok 200ml), możecie również do kawy dodać 1-2 łyżki rumu, ja jednak już nie daję.
W drugim rondelku mieszamy ze sobą szklankę cukru, olej, wodę i kakao, zagotowujemy i studzimy.
Jak wszystko nam wystygło to ubijamy białka, jak się spienią to dodajemy cukier i ucieramy jeszcze chwilę. Następnie dodajemy po jednym żółtka i zmniejszamy obroty i dolewamy przestudzoną mieszankę kakaową, miksujemy tylko do połączenia się składników. Mieszamy mąkę z sodą i proszkiem do pieczenia i dodajemy do masy. Mieszamy ale już szpatułką lub drewnianą łyżką. Gotową masę wykładamy na blaszkę (24x28 cm) wyłożoną na spodzie papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni góra dół i pieczemy ok 40-45 minut. Studzimy zdejmujemy papier do pieczenia i przekrajamy na dwie części. Pierwszą część wstawiamy z powrotem do blaszki, nasączamy połową kawy i smarujemy powidłami śliwkowymi. W misie robota ucieramy miękkie masło, do utartego masła dodajemy krem orzechowo czekoladowy i dalej miksujemy, dodajemy mascarpone i jeszcze chwilkę ucieramy tylko do połączenia się składników. Dodajemy śliwki wystudzone (jeśli nie wciągnęły całego płynu to odcedźcie. Mieszamy ale już szpatułką nie robotem. Gotową masę wykładamy na pierwszy posmarowany powidłami placek, wygładzamy i przykrywamy kolejnym plackiem. Nasączamy wierzch resztą kawy.
W rondelku podgrzewamy śmietankę kremówkę, ale nie zagotowujemy ma być tylko mocno ciepła. Zdejmujemy z ognia i dodajemy posiekaną drobno czekoladę (u mnie pół na pół gorzka i mleczna),mieszamy aż się rozpuści i polewamy po wierzchu ciasto. schładzamy w lodówce przez kilka godzin, najlepiej całą noc i wtedy możemy kroić. Smacznego!!
Zobaczcie również inne moje przepisy na ciasta :
oraz dużo więcej w zakładce na samej górze strony -> Przepisy -> ciasta i desery
1 komentarzy
Zjadłabym takie ciacho! mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!