Domowe hamburgery wołowe

Nie ma to jak domowe hamburgery, z pysznym mięsem i bułką, do tego sos i warzywa.... rewelacja....Taki domowy fast food jest najlepszy, pokażę wam dzisiaj jak robię właśnie takie burgery, mam nadzieje że i wam posmakują....

Składniki:

4 bułki do hamburgerów (przepis na bułki 👉tutaj)
600g wołowiny
1 duża czerwona cebula
2 ogórki konserwowe
kilka plastrów jalapeno(nie koniecznie)
1 pomidor, 2 łyżki octu jabłkowego
kilka liści sałaty (masłowa lub lodowa)
plastry boczku wędzonego surowego,
4 plastry żółtego sera

na sos:

3 łyżki majonezu,
1 łyżka ketchupu,
1 łyżeczka musztardy,
2 łyżki sosu worcestershire,
sól i pieprz

Przygotowanie:

Zobaczcie krótki film jak zrobić takie burgery 👇👇👇

Bułki robimy według przepisu powyżej, możecie również kupić gotowe jeśli wolicie.

Cebule kroimy w cienkie półplasterki, dolewamy ocet i dodajemy odrobinę cukru i soli, mieszamy i odstawiamy na ok 30 minut żeby się zamarynowała. Mięso mielimy na średnich oczkach, doprawiamy solą i pieprzem do smaku. dzielimy na 4 części formujemy płaski na 1 cm grubości okrągły kotlet. Pomagam sobie ringiem plastikowym który wycięłam z jednorazowego pojemnika okrągłego jak na zdjęciu poniżej ...

każdy kotlet układamy na kawałku papieru do pieczenia ,kładziemy jeden na drugim i wkładamy na razie do lodówki. Przygotowujemy pozostałe składniki, kroimy w plasterki pomidory, ogórki konserwowe, sałatę. Mieszamy składniki na sos. Rozgrzewamy mocno patelnię grillową lub zwykłą, patelnię skrapiamy odrobiną oleju. smażymy mięso ok 3-4 minuty z każdej strony.

Bułki przekrajamy smarujemy odrobinę masłem lub skrapiamy oliwą i przesmażamy na grillu lub w piekarniku tylko kilka minut żeby się zarumieniły. Obie części bułki smarujemy sosem, na jedną kładziemy kawałki sałaty, na sałatę mięso prosto z patelni, znowu odrobinę sosu i pozostałe składniki, plaster pomidora, plasterki korniszonów, marynowana cebulka. kładziemy drugą posmarowaną sosem część bułki. Podajemy z frytkami lub krążkami cebulowymi. Możecie zrobić również cheesburgera kładąc plaster żółtego sera na kończącego się smażyć kotleta, dodaję często jeszcze do środka plastry podsmażonego wędzonego boczku, i plasterki jalapeno dla ostrości. Pokombinujcie z dodatkami, będzie pysznie.... polecam....